O niewolnikach, elitach i gilotynie

Tylko naród, którego elity zostaną zniszczone, da się zepchnąć do roli niewolników - Adolf Hitler, 1939 r

Gdy Tatarzy w XIII wieku wygrali bitwę pod Legnicą, odcięli księciu Henrykowi II Pobożnemu i jego rycerzom głowy, nadziali je na lance, przewieźli na Węgry i rzucili na stos innych głów chrześcijańskich u stóp mongolskiego przywódcy Batu-chana. Tym samym zademonstrowali swoją przewagę oraz chęć upokorzenia i zastraszenia podbitych narodów. Te barbarzyńskie zwyczaje przetrwały w niektórych regionach świata do naszych czasów, a podczas II wojny światowej osiągnęły w Polsce swoje apogeum.

Nazistowski terror

Eksterminację polskiej inteligencji Niemcy rozpoczęli już we wrześniu 1939 r. Robili to systematycznie i bezpardonowo wg. tzw. Specjalnej księgi ściganych Polaków (Sonderfahndungsbuch Polen) zawierającej alfabetyczny wykaz nazwisk ponad 61 tys. zasłużonych Polaków żyjących na terenach wcielonych do III Rzeszy. Byli to przede wszystkim przedstawiciele świata kultury i nauki, duchowni, fabrykanci, szlachta, uczestnicy polskich powstań i działacze polityczni. W ciągu pierwszych 8 tygodni wojny w 760 zbiorowych egzekucjach przeprowadzonych w ramach „Akcji Inteligencja” (Intelligenzaktion), Niemcy wymordowali na wspomnianych ziemiach 20 tys. Polaków z powyższej listy. W tym czasie zgładzono również 40 tys. Polaków w tzw. Generalnej Guberni. Oprócz tego w tym samym czasie wysłano do obozów koncentracyjnych dalsze 20 tys. intelektualistów, w tym bardzo wielu profesorów i lekarzy, z których niewielu przeżyło niewolę. Z rodzinnej miejscowości mojej mamy – Mieszkowa w Wielkopolsce – wywieziono do KZ Dachau wszystkich księży. Tych ludzi mordowano, aby przejąć kontrolę nad podbitym terytorium oraz osłabić ewentualną działalność konspiracyjną. Minister Rzeszy, Martin Bormann, pisał w październiku 1940 r.: „Dla Polaków może być tylko jeden pan i jest nim Niemiec. Dwóch panów równocześnie nie może być i nie ma na to zgody, dlatego wszyscy przedstawiciele polskiej inteligencji muszą zostać zabici. To brzmi okrutnie, ale takie jest prawo życia”.

Papierowa koszula

Niemcy od XIX w. wykonywali wyroki śmierci wyłącznie poprzez ścięcie głowy toporem albo na gilotynie, gdyż uznawali wyższość tych metod nad wieszaniem i rozstrzelaniem. W 1936 r. Hitler nakazał wykorzystanie tylko gilotyny i stworzył tzw. okręgi egzekucyjne (Zentrale Hinrichtungsstätten). Początkowo polskie ofiary sądów doraźnych z Wielkopolski gilotynowano we wrocławskim więzieniu przy obecnej ul. Kleczkowskiej. Od 1940 r. powstały nowe centralne kaźnie w Poznaniu, Gdańsku, Katowicach i w Warszawie. Na gilotynie w czasie okupacji zginęły tysiące Polaków, w tym kobiety i małoletni harcerze. Skazańcy dostawali przed egzekucją papierową „śmiertelną” koszulę, gdyż ich ubranie mogło się jeszcze Niemcom przydać. Kat otrzymywał stałą pensję w wysokości 250 Reichsmark, ale za ścięcie skazańca płacono dodatkowo po 40 Reichsmark, czyli ok.160 euro.

Czerwony terror

Związek Radziecki oficjalnie nie dążył do eksterminacji podbitej ludności, ale przede wszystkim do jej podporządkowania. Mimo to polityka Rzeszy i Związku Radzieckiego względem Polski wykazuje ogromne podobieństwa odnośnie represji. Podobnie jak Niemcy, Rosjanie byli nastawieni na eksterminację wykształconych Polaków, którzy mogliby stać się potencjalnym zagrożeniem dla komunizmu. Mówiło się o oczyszczeniu zdobytych ziem z tzw. antysowieckich „elementów”.
Łączną liczbę obywateli polskich, którzy padli ofiarą reżimu radzieckiego, szacuje się na 1,8 mln., z czego 150 tys. straciło życie. Według najnowszych badań Rosjanie wymordowali ok. 35 tys. jeńców, w większości oficerów Wojska Polskiego, Straży Granicznej, Policji, urzędników, prawników i nauczycieli. W obozie w Starobielsku np. życie straciło kilkunastu profesorów i około 400 lekarzy cywilnych oraz wojskowych. Po II wojnie światowej w kraju znalazł się niespełna jeden procent Polaków z wyższym wykształceniem. Wojnę przeżyło tylko ok. 30 procent polskich lekarzy oraz niecała połowa inżynierów i techników.
O sowieckich miejscach kaźni za moich czasów szkolnych nie wolno było głośno mówić. Wykańczanie polskiej inteligencji nie skończyło się wraz z działaniami wojennymi. Wkrótce przejęte od Niemców więzienia i obozy znowu wypełniły się polskimi więźniami. W Warszawie rozpoczął urzędowanie kat polskiego podziemia, generał Iwan Sierow. W katowniach NKWD przetrzymywano głównie żołnierzy polskiego ruchu oporu, ludzi „niepewnych” względem nowego ustroju i tysiące licealistów próbujących konspiracji. NKWD mordowało ich najczęściej strzałem w tył głowy, a czasem, dla oszczędności amunicji, podrzynano skazańcom gardła.
Zlikwidowane elity zastąpiono w PRL tysiącami radzieckich oficerów i członków Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, którzy pozmieniali sobie nazwiska na polsko brzmiące. Nazywano ich POP czyli „pełniący obowiązki Polaka”.

Ściśle tajna instrukcja

Moskwa wydała 3.04.1947 r. /AA/OC113/ ściśle tajną instrukcję NK/003/47, zawierającą kilkadziesiąt zasad zniewolenia Polaków. Warto się z nią zapoznać. Mówi ona m.in., żeby do wszystkich organów władzy, sądów i uczelni wprowadzać ludzi współpracujących z radzieckimi służbami specjalnymi (bez wiedzy władz krajowych). NKWD nakazywało też np., aby nabywcom ziemi nie dawać aktów własności, a jedynie akty nadania, co do dzisiaj skutkuje wieloma prawnymi problemami. Wszelka krytyka systemu była surowo karana, np. za przyśpiewkę: „Jedzie Stalin na karowie, a Woroszyłow na byku. Kuda jedziesz byku krasny? W Polszu po mliku...” pewien student spędził dwa lata w więzieniu, a następnie dostał „wilczy bilet”. Kolega, który go zadenuncjował do UB, zrobił szybko karierę i jest dziś profesorem.
Wymordowanie elity miało konsekwencje nie tylko w okresie powojennym. Skutki tego odczuwamy też obecnie.
Mentalność niewolnika, która cechuje do dziś wielu urzędników, sędziów i dorobkiewiczów z korporacji, prowadzi do drapieżnej polityki koncernów i państwa. Ludzie ci nie odczuwają wspólnoty z Polską. Widać to np. w samowoli urzędów albo w horrendalnych cenach za energię czy za przejazdy autostradami. Są one dużo wyższe niż w innych krajach Unii. Eksterminacja polskiej inteligencji spowodowała przerwanie ciągłości dziedzictwa kulturowego. Propagowanie miernoty, niski poziom moralny i etyczny połączony z brakiem empatii i wyobcowaniem – to wszystko spowodowało i nadal powoduje niską akceptację nowych elit wśród szerokich warstw naszego społeczeństwa.

 



Jolanta Helena Stranzenbach

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

 

Polityka cookies

Przeglądarki internetowe domyślnie dopuszczają umieszczanie plików „cookies/ciasteczek”, czyli informacji zapisywanych na urządzeniach „komputerowych” użytkowników.

Ustawienia przeglądarek internetowych mogą zostać zmienione tak, aby blokować automatyczną obsługę plików „cookies/ciasteczek” lub informować o próbach ich każdorazowego przesłania do urządzenia wykorzystywanego przez użytkownika. W celu skonfigurowania opcji swojego urządzenia w zakresie wyrażenia zgody na zapisywanie plików cookies oraz określenia zakresu zapisywanych cookies możesz zmienić ustawienia wykorzystywanej przez Ciebie przeglądarki internetowej. O zarządzaniu plikami Cookies w poszczególnych przeglądarkach można znaleźć informacje na stronach:
•    Internet Explorer: http://support.microsoft.com/kb/196955/pl
•    Firefox: http://support.mozilla.org/pl/kb/ciasteczka
•    Chrome: http://support.google.com/chrome/bin/answer.py?hl=pl&answer=95647
•    Opera: http://help.opera.com/Linux/12.10/pl/cookies.html
•    Safari: http://support.apple.com/kb/HT1677?viewlocale=pl_PL&locale=pl_PL
W ramach naszych stron i serwisów internetowych wykorzystujemy następujące rodzaje plików cookies:
a)    pliki cookies przechowujące identyfikator sesji, który jest niezbędny do przechowania informacji o fakcie bycia zalogowanym w serwisie lub wypełnienia formularza;
b)    count – cookie służące do zliczania ilości odwiedzin na stronie;
c)    NID, PREF – Google Maps dostarczający interaktywne rozwiązania w zakresie map, które umożliwia podmiotom publikującym treści na dołączanie do ich stron dopasowanych do sytuacji interaktywnych map,
d)    Cookie Google Analytics;
e)    cookie dotyczące ustawień okna przeglądarki;

W przypadku, gdy użytkownik nie dokonana zmiany domyślnych ustawień przeglądarki internetowej w zakresie ustawień cookies, pliki te będą zamieszczone w urządzeniu końcowym użytkownika. Wyłączenie lub zmiana domyślnych ustawień plików cookies może spowodować utrudnienia w korzystaniu z niektórych naszych stron i serwisów internetowych.