Holandia - kraj na wodzie

Holandia to kraj od wieków związany z wodą. Ponieważ jedna czwarta terytorium kraju leży poniżej poziomu morza, to przede wszystkim poldery, ale też liczne kanały, tamy, groble i jeziora nadają Holandii specyficzny charakter.

Holandia posiada 4.400 kilometrów żeglownych dróg wodnych, jest więc istnym rajem dla miłośników sportów wodnych. Jedną z typowych holenderskich atrakcji są czartery żaglówek, łodzi motorowych, jachtów, tradycyjnych żaglowców i statków motorowych. Na wodniaków czekają liczne jeziora, delty wielkich rzek i oczywiście morze. Holandia słynie też z wodnych rezerwatów przyrody, unikalnych na świecie, tzw. Wetlands. Warto również wziąć udział w jednej z dorocznych imprez związanych z wodą. Vlaggetjesdag (parada statków i kutrów wyruszających na połów śledzia), Dzień Śledzia, Dzień Rybaka czy Wereldhavendagen (Dni Portu w Rotterdamie) to zaledwie kilka z nich.

Holenderska gospodarka w znacznym stopniu opiera się na wodzie i jest od niej uzależniona. Port w Rotterdamie to największy przeładunkowy port świata. Około 40% wszystkich towarów przewozi się w Holandii drogą wodną. Holenderscy rybacy łowią na Morzu Północnym, Morzu Waddenzee i na jeziorze Ijsselmeer. Znany i ceniony jest holenderski śledź czy też małże z Zelandii. Gospodarka związana z wodą to nie tylko porty, rozwinięty transport wodny czy rybołówstwo, ale też np. produkcja napojów.

Na całym świecie znane są niektóre gatunki holenderskiego piwa, holenderskie likiery czy jenever – holenderska jałowcówka. O tym jak ważna jest woda w procesie wytwarzania czy to piwa, czy likieru, ale też w codziennym życiu, można przekonać się zwiedzając Heineken Experience w Amsterdamie – to niezwykła atrakcja poświęcona jednemu z najlepszych piw na świecie – Heinekenowi. Muzeum Heineken Experience to kombinacja nostalgii i nowoczesności, zabawy i nauki – dzięki najnowszej technologii można tu wybrać się w niezwykłą podroż w przeszłość. A gdy poczuje się pragnienie, trzeba posmakować Heinekena! Holandia produkuje też własną wodę mineralną. Ile różnych gatunków jest w sprzedaży w Holandii, można sprawdzić odwiedzając De Waterwinkel, również w Amsterdamie.

Bez rozbudowanego systemu polderów, kanałów i stacji pomp połowa Holandii znalazłaby się pod wodą. Holendrzy od wieków prowadzą i najczęściej wygrywają swoją walkę z wodą. Historię ich zmagań z żywiołem można prześledzić w muzeach, takich jak np. Nieuw Land Erfgoedcentrum. Można też odwiedzić Kinderdijk i zobaczyć słynne wiatraki, które broniły przed zalaniem wodą miejscowości Albrasserwaard. Przykładem zastosowania najnowszych metod technologicznych do ochrony lądu przed zalaniem jest słynny Projekt Delta, którego część, bariera przeciwsztormowa Oosterschelde, często nazywana jest ósmym cudem świata. Warto odwiedzić „Waterland Neeltje Jans”, gdzie można dowiedzieć się, jak powstał Projekt Delta. Również holenderska architektura jest ściśle związana z wodą. Buduje się tu bowiem w wodzie, nad wodą i z pomocą wody. W Amsterdamie – mieście zbudowanym niegdyś na wodzie, słynącym ze swych malowniczych kanałów (dokładnie 165, o łącznej długości 75 km) i licznych mostów (1281), w których woda zajmuje jedną czwartą powierzchni miasta – na wodzie również i dzisiaj powstają jego nowe dzielnice mieszkaniowe. Warto wybrać się i zwiedzić KNSM-Eiland czy IJburg, dzielnicę powstałą na sztucznie usypanych wyspach. Będąc w Rotterdamie warto zobaczyć dzielnicę Kop van Zuid. Godne polecenia jest także odwiedzenie niezwykłej wioski Giethoorn, gdzie kanały zastąpiły zwykłe ulice, by przekonać się, jak na co dzień Holendrzy naprawdę związani są z wodą.

Rower jest czymś tak powszechnym w Holandii, że stał się częścią życia i podręcznym bagażem przeciętnego Holendra. 16 milionów obywateli Holandii posiada blisko 13 milionów rowerów. Holendrzy używają ich raczej jako codziennego środka transportu niż do celów rekreacyjnych. Rowerem dojeżdżają do pracy i jeżdżą na zakupy. Umiarkowany klimat Holandii, niewielkie odległości i drogi bez wzniesień – wszystko to powoduje, że rower wydaje się być w Holandii logicznym środkiem transportu. Jeśli dodamy do tego jeszcze piękny krajobraz i ok. 15 000 km specjalnie wyznaczonych ścieżek i tras rowerowych, odkryjemy, że jazda tym środkiem transportu jest tam nie tylko czymś praktycznym, ale również bardzo przyjemnym! Podróżując rowerem można zobaczyć najpiękniejsze widoki, jakie oferuje Holandia. Niekończące się pola cebulek, szerokie rzeki i przepiękne wydmy tuż obok wybrzeża sprawiają, że taka wycieczka staje się niezapomnianym przeżyciem. Liczne ścieżki rowerowe zostały poprowadzone przez lasy, wrzosowiska i poldery. Także główne miasta Holandii, takie jak Amsterdam czy Rotterdam, świetnie nadają się od odkrywania „na dwóch kółkach”. Rowery do wypożyczenia dostępne są praktycznie w każdym mieście, miasteczku i wiosce w Holandii, w sklepach z rowerami, warsztatach je naprawiających czy specjalnych wypożyczalniach.

Sebastian Wieczorek